Myślę że większość osób wie o co chodzi, natomiast, jeśli są osoby, które tego tagu nie kojarzą to krótko go przedstawię - chodzi w nim o to, by odpowiedzieć na pytania. Wygląda to jak typowe pytania na zasadzie "co wolisz..", chociaż jak dla mnie ciężko było na nie odpowiedzieć a więc.. serdecznie zapraszam!
1. Wolisz czytać trylogie czy powieści jednotomowe?
No cóż... A więc przy pierwszym pytaniu jest już pod górkę... Naprawdę szczerze kocham powieść jednotomowe, takie jak np. "7 razy dziś" bądź "Papierowe Miasta", jednak w tym wypadku wybrałabym trylogie. Powieści wielotomowe dają mi więcej czasu na utożsamienie się z nimi, pokochanie ich, lepsze wyobrażenie świata, w którym żyją i co nimi kieruje. A więc skłaniam się ku trylogią.
2. Wolisz czytać tylko autorki czy autorów?
Nie chcę niepotrzebnie rozgadywać się na ten temat, dlatego powiem z ciężkim sercem, że wolałabym czytać tylko autorki. Wybacz Ricku Riordanie...
3. Wolisz kupować w Empiku czy w księgarniach internetowych?
Wolę księgarnie internetowe i nie będę tu ukrywać, że Empik jest droższy a przy takiej ilości książek, jaką ja zawsze pragnę i chcę mieć obowiązkowa, zdecydowanie bardziej opłacalne są strony internetowe.
4. Wolisz, by wszystkie książki zostały zekranizowane jako film czy serial?
I powiedzcie mi, jak ja mam odpowiedzieć na to pytanie? Wydaje mi się, że gdyby wszystkie książki zostały zekranizowane na tak zwanym 'małym ekranie' to w ogóle nie wychodziłabym z domu, dlatego że moje życie polegało by na porządku: książka - serial - książka - jedzenie - serial - książka - spanie - serial. Dlatego wybiorę filmy, natomiast gdyby każdy człowiek miał więcej czasu wolnego, to seriale, haha.
5. Wolisz czytać pięć stron dziennie czy pięć książek tygodniowo?
Zdecydowanie pięć stron dziennie. Wolę dawkować sobie przyjemność niż czytać coś na siłę, moim zdaniem jest to bez sensu.
6. Wolisz być profesjonalnym recenzentem czy autorem?
Moim zdaniem nie istnieje nic takiego jak profesjonalny recenzent, co najwyżej znany, haha. Natomiast autorem nie mogłabym być, ponieważ albo mam tyle pomysłów i nie potrafię poskładać tego w całość, albo łapie mnie lenistwo, że nie mogę nawet napisać jednego, kreatywnego zdania. A więc wybieram recenzenta.
7. Wolisz w kółko czytać dwadzieścia książek czy sięgać po nowe?
Sięgać po nowe i to chyba nie wymaga wytłumaczenia.
8. Wolisz być bibliotekarzem czy sprzedawcą książek?
Bardziej widzę siebie jako sprzedawczynie książek, tak myślę, nie mam pojęcia dlaczego, po prostu zawsze podobał mi się taki styl pracy
9. Wolisz czytać ulubiony typ literatury czy wszystko poza?
Nie mam ulubionego typu literatury
10. Wolisz czytać książki fizyczne czy e-booki?
Miałam okazję czytać e-booka, i szczerze nie podoba mi się taki sposób odkrywania powieści. Wolę mieć swoją książkę w rękach, czuć jej zapach i wiedzieć ją na swojej półce mając poczucie, że ją przeczytałam, haha.
Także wybrałam taki tag, ze względu na to, że jest to mój pierwszy post i chciałam, abyście mnie trochę poznali, a bardziej moje postrzeganie. Po cichu liczę na to, że podzielicie się swoją opinią w komentarzach. Serdecznie pozdrawiam, Natalia.
Wow, jesteś chyba pierwszą osobą, która wolałaby czytać tylko pięć stron dziennie! Bardzo fajnie zrobiłaś ten tag!
OdpowiedzUsuńA powiedz mi, bo odkąd zobaczyłam Twój nick, to wiem, że coś mi on mówi - nie jest to imię jakiejś literackiej bohaterki?
http://nieuleczalnyksiazkoholizm.blogspot.com/
Naprawdę miło mi to słyszeć, dziękuję serdecznie.
UsuńCóż, co do pięciu stron dziennie, to czuję się w tej kwestii osamotniona, bo jestem osobą która bardzo przeżywa wydarzenia w książek i czytają pięć książek tygodniowo nie miałabym na to czasu, hahaha :D
Natalie to moje imię, tylko że w wersji angielskiej, natomiast Schreave to nazwisko Maxona (głównego bohatera) oraz jego rodziny w trylogi "Rywalki" Kiery Cass.
Oh, ja głupia... nie pamiętam, jak nazywa się mój mąż!
UsuńNo powiem szczerze, że mi się podoba taki blog i mam nadzieje, że dodasz recenzje książki Więzień Labiryntu. Nie zawiedź mnie haha. Nie no świetny blog.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło to słyszeć.
UsuńNie zawiodę, haha, Więzienia Labiryntu na pewno będę chciała zrecenzować.
Ostatnio rzadko mam okazję czytać powieści jednotomowe, większość autorów przerzuciła się na trylogie.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Fajnie zrobiony Tag :) Mam nadzieję, że będziesz robiła ich więcej :D
OdpowiedzUsuńFajny Tag ;) Ja również wolę książki jako papier, ale też czytam jako ebook ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje, pozdrawiam
www.biblioteczkapati.blogspot.com
Widziałam już sporo tych tagów i nie ma osoby, która przy ostatnim pytaniu wybrałaby e-book, haha.
OdpowiedzUsuńhttp://recenzandia.blogspot.com/
Myślę, że nie ma co się dziwić, haha :D
UsuńHej, nominowałam Cię do Liebster Blog Award :D
OdpowiedzUsuńPo więcej informacji zapraszam tu:
Blondie in Wonderland
Świetny Tag :) Czekam na pierwszą recenzję! :*
OdpowiedzUsuńMyksiazkomaniacy.blogspot.com
Fany tag :) ja także go zrobiłam i przypadł mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://zaczytan.blogspot.com/
Zapach książek to coś przecudownego, lepszego niż woń róż! Ale uważam, że jeśli ktoś ma czytać, niech już robi to w byle jakiej formie, ważne, ze czyta. Osobiście jednak także wolę książki papierowe :) Nie mogę się doczekać recenzji, chyba nawet wolę je czytać niż pisać haha :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńkultusarnie.blogspot.com
Bardzo udany tag! Wyjątkowo jednak ja jestem przekonana do ebooków, przyjemnie mi się je czyta, bo mam je zawsze pod ręką i nie ważą zbyt dużo :D Zapraszam do siebie ;) http://pondzeznaje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńW tych czasach chyba taniej wychodzi czytanie ebooków, ja jednak wolę ,,prawdziwe" książki, takie pachnące, mające swoją historię. Pozdrawiam! Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że wykonałaś ten tag :) Dzięki niemu lepiej Cię poznałam :)
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji... Witam w blogosferze :*